Czym różnią się obie konsole? Jakie znaczenie ma to dla graczy? Od lat Xbox jest kojarzony z dobrą zabawą, po którą sięgają chętnie zarówno dzieci, jak i dorośli. Pomiędzy poszczególnymi edycjami sprzętu zachodzą jednak różnice. W tym miejscu wyjaśniamy jakie.
Obie konsole pojawiły się na rynku 10 listopada 2020 r. Niewiele wcześniej zostały zaprezentowane oficjalnie przez giganta z Redmond. Chociaż ewidentnie zachodzą między nimi podobieństwa, to uwaga obserwatorów skupiła się na najbardziej znaczących różnicach.
Nie jest żadnym zdziwieniem, że od początku znacznie różni się rynkowa cena obu urządzeń do grania. Flagowy Xbox Series X to wydatek rzędu aż 2249 zł. W tym czasie za Xboxa Series S zapłacimy jedynie 1349 zł. Oczywiście marketing także ma znaczenie przy różnicowaniu cen obu produktów, ale decydujące okazały się różnice sprzętowe.
Gigant z Redmond od samego początku skrupulatnie wyszczególnił to, co będzie łączyć obie konsole. Nowoczesnych systemów i funkcji we współdzieleniu można wymienić dość dużo.
Xbox S i Xbox X posiadają między innymi:
Na graczy w przypadku obu urządzeń czeka także dźwięk przestrzenny, który pomoże toczyć rozgrywki w wysokiej jakości. Oba urządzenia umożliwiają granie z maksymalną prędkością do 120 klatek na s. Możliwe jest także inteligentne pobieranie.
Już podczas prezentacji obu urządzeń stało się jasne, że umożliwią granie w tysiące gier, które wydane zostały w czterech generacjach Xboxa. Jednocześnie w ramach subskrypcji Xbox Game Pass udostępniono ponad 100 tytułów do grania. Warto też podkreślić, że zarówno Xbox S, jak i Xbox X, posiadają kompatybilność z akcesoriami do gier Xbox One.
Zanim przejdzie się do omówienia właściwości sprzętowych flagowego Xboxa X, warto omówić parametry jego nieco słabszego, ale i tańszego kuzyna, jakim w ofercie giganta z Redmond stał się Xbox S. Czym przede wszystkim są różnice między konsolami?
W przypadku konsoli Xbox S dedykowaną pamięć wewnętrzną stanowi dysk SSD o szybkiej pracy i pojemności 512 GB. Xbox X został obdarowany dyskiem o pojemności 1 TB. W obu przypadkach można rozbudować pamięć dzięki zastosowaniu pamięci masowej Seagate 1 TB. Dzięki temu otrzymujemy dodatkową i bardzo pokaźną porcję miejsca, by móc cieszyć się rozgrywkami.
W przypadku obu konsoli wykorzystano taki sam procesor AMD ZeN 2, ale o nieco różniącej się od siebie częstotliwości. Bardzo duża różnica występuje w zakresie pamięci RAM. Xbox Series X może się w tym parametrze pochwalić 16 GB RAM, gdzie tańsza wersja konsoli prezentuje już tylko 10 GB. W przypadku flagowego Xboxa w skład zestawu wchodzi napęd optyczny Blu-ray 4K UHD. Decydując się na zakup Series S będziemy musieli taki osprzęt nabyć we własnym zakresie.
Kluczowe mogą się jednak okazać różnice w zakresie możliwości karty graficznej – właśnie to decyduje przecież o jakości funkcjonowania współczesnych gier na danym sprzęcie. Xbox Series S nie daje możliwości grania w rozdzielczości 4K. W zamian oferuje się 1444 p. Xbox X jak najbardziej gotowy jest na to, by zmierzyć się z wyższymi wymaganiami sprzętowymi najnowszych gier.
Podstawowym pytaniem pozostaje: którą z opcji warto wybrać? Niespełna tysiąc zł różnicy w cenie robi swoje. Wiele zależy od wymagań potencjalnego nabywcy konsoli. Jeśli nie musi mieć wszystkich parametrów w najwyższej jakości, to do niedzielnego grania bez problemu wystarczy tańsza konsola Xbox Series S.
Zdjęcie główne: pixabay.com/Olichel